Wczesnym rankiem 17 maja br. mieszkańców Kębłowa ponownie zbudził dźwięk syreny. Tym razem strażacy z naszej jednostki zaalarmowani zostali do pożaru domku letniskowego w Karpicku. Wraz z zastępem GBA z OSP Kębłowo do pożaru udał się zastęp GBA z JRG Wolsztyn. PO przybyciu na miejsce pierwszego zastępu podany został jeden prąd wody w natarciu na palące się elementy. Pożar bardzo szybko został zlokalizowany, jednak ze względu na konstrukcję oraz użyte materiały przy budowie dachu rozpoczęło się długotrwałe dogaszanie pożaru. Strażacy przy pomocy podręcznego sprzętu burzącego tj. bosaków, łomów i narzędzi ratowniczych "hooligan" zerwali z sufitu płytę kartonowo-gipsową wraz z dociepleniem. Jednak i to okazało się niewystarczające. Kierujący działaniami w uzgodnieniu z właścicielem budynku podjął decyzję o rozbiórce pokrycia dachowego. Zastęp z OSP Kębłowo przy pomocy toporów i narzędzi ratowniczych hooligan zerwał z dachu blachę i przystąpił do dogaszania pożaru z drugiej strony. Działania zastępów zakończyły się tuż przed godziną 6:00. Całe szczęście, ze pożar nie przeniósł się na sąsiednie domki znajdujące się w zabudowie szeregowej.
Projekt strony współfinansowany przez Unię Europejską ze Środków Europejskiego Funduszu Społecznego. |